Z powodu złego samopoczucia nie miałam ani ochoty ani siły na nowe wpisy. Obecnie już czuję się dużo lepiej i mam nadzieję, że w lutym los przyniesie nam szczęśliwe zakończenie tych trudnych chwil :)
Tymczasem pogoda za oknem nas nie rozpieszcza. Chętniej siedzimy w domu i popijamy ciepłe napoje. Zapraszam Was na gorącą herbatkę i ciasteczko mojego wypieku :)
Przy okazji pokażę Wam również moje nowe nabytki.
Liczba zdjęć dość duża. Po tak długiej przerwie chciałoby się nadrobić ten czas :)
Tej jesieni (i pewnie zimy ;)) królować będzie wrzos/fiolet ze złotem. Bardzo podoba mi się takie połączenie.
A Wy który zestaw wybieracie?
Teraz troszkę kwiatów w domu:
Czyż ten storczyk nie ma przepięknego koloru ?
A poniżej bukiet, który dostałam na poprawę samopoczucia :)
A teraz jesienne klimaty i dwa zdjęcia z dzisiejszego spaceru:
Mateuszek zbierał kasztany i co chwilę wołał: Mamo, ale bomba ;)
Czerwone kozlarze z naszej działki:
I na zakończenie kilka zdjęć naszego przedpokoju. Od jakiegoś czasu szukałam półeczki, na której można by było kłaść lub wieszać klucze. I pewnego dnia wpadła mi w ręce (przez przypadek ;)) taka oto półeczka:
Dziękuję za uwagę i zapraszam na kolejny post już wkrótce. Będzie o meblowych nowościach dla dziecka :)
Pozdrawiam,
Agnieszka
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz